Przyjęło się, że lato trwa wtedy, kiedy uczniowskie wakacje – od końca czerwca do ostatnich dni sierpnia. A jednak wrzesień od kilku lat jest równie ciepły i przyjemny, a jednocześnie idealny na ostatnie w roku wakacje, bo w końcu to już czas „po sezonie”. Nie można też zapomnieć o wszelkich ofertach „egzotycznych”, które największą popularnością cieszą się zimą. Niezależnie od tego czy uwielbia się pierwsze letnie promienie słońca na odkrywanie świata, preferuje późny wypoczynek w ostatnich dniach lata czy po prostu zostaje się w domu, warto pamiętać, że przyjemne atrybuty tej najcieplejszej pory roku są też bardzo zdradliwe i mogą negatywnie wpływać na urodę. Jak temu zapobiec?