1. Naprawdę
nazywam się Katarzyna Marika, to moje pełne imię, takie nadali mi na chrzcie,
tak mam w dowodzie, tak się podpisuję. :) Przedstawiam się "Kaśka",
chociaż bardzo nie lubię jak tak się na mnie mówi.
2. W
liceum koleżanki nazywały mnie Cheeky lub Margerita.
3. Byłam
wtedy feministką, na szczęście przestałam.
4. Do
tego pisałam wiersze. Nawet próbowałam napisać książkę.
5. Przed
maturą obejrzałam wszystkie 200 odcinków "Czarodziejki z księżyca".
Ponieważ była to wersja japońska z angielskimi napisami mówiłam mamie, że to
forma przygotowania do matury z angielskiego (chyba pomogło, bo miałam 98% z
rozszerzenia :P).
6. Kocham
zwierzęta, wielokrotnie zastanawiałam się nad zostaniem weterynarzem, niestety
nie jestem najlepsza z chemii i biologii.
7. Za
to staram się wspierać pieniężnie fundacje zwierzęce, kiedyś chciałabym mieć
swoją.
8. Z
moim M. poznaliśmy się w grze internetowej, od 4,5 roku jesteśmy parą, a od
prawie 3 lat mieszkamy razem.
9. Jestem
pragmatyczna w związku.
10. Od
ukończenia 19 roku życia pracuję i utrzymuję się sama. Jestem w pewien sposób
dumna z siebie, że udaje mi się połączyć pracę, studia i dom.
11. Nie
mogłabym być kurą domową. Po paru dniach siedzenia w domu dostaję nerwicy.
12. Lubię
porządek i staram się go utrzymywać jak raz posprzątam, bo nienawidzę sprzątania.
13. Notorycznie
zalewam czymś klawiaturę. Średnio wymieniam ją co rok, bo jakimś dziwnym trafem
przestaje działać.
14. Przez
3 lata pracowałam w sklepie odzieżowym i czasami za tym tęsknię.
15. Uwielbiam
malować siebie i innych, szkoda, że tak rzadko fotografuje swoje starania, bo
może jakoś by się to rozwinęło.
16. Nienawidzę
wyprzedaży, cudem udaje mi się coś kupić w promocyjnej cenie. Po prostu odrzuca
mnie bałagan w sklepach.
17. Uwielbiam
sklepy internetowe, ale nie kupuję w nich butów, ponieważ mam bardzo niestandardową
stopę.
18. Kocham
swój kraj i nie wyobrażam sobie wyjechania za granicę na stałe. Mogłabym
tymczasowo mieszkać poza Polską, ale tylko w Londynie albo Paryżu.
19. Nie
lubię Ameryki, ale kiedyś chciałabym ją odwiedzić.
20. Bardzo
lubię programy podróżnicze i chyba nie ma na świecie miejsca, którego nie
chciałabym odwiedzić.
21. W
tym roku mój AZS (atopowe zapalenie skóry) kończy 18 lat.
22. Nigdy
nic nie złamałam, nie nosiłam gipsu ani nie przebywałam w szpitalu.
23. W
wieku 15 lat wykryto u mnie wadę serca, a gdy skończyłam 18 lat lekarze
orzekli, że taka moja uroda i nie ma się czym przejmować :P
24. W
grudniu miałam wyrywanego zęba na żywca. Dentystka twierdziła, że ze strachu
wydaje mi się, że nie złapało mnie znieczulenie. Razem z mężem (tez dentystą)
rwali zęba na żywca, razem z cięciem zęba i dłutowaniem. Teraz wpadam w panikę
na samą myśl o ekstrakcji i wiem, że w razie konieczności jedynym rozwiązaniem
będzie zabieg pod znieczuleniem ogólnym.
25. Kiedy
ludzie mnie nie znają uważają, że jestem wyniosła, w rzeczywistości jestem strasznie
nieśmiała.
26. Mój
M. uważa, że jestem apodyktyczna.
27. Nienawidzę
rozpamiętywać i rozdrapywać ran. Coś się stało? Naprawione? Sprawa załatwiona.
28. Bywam
zazdrosna i potrafię się do tego przyznać. Nie jestem za to zawistna.
29. Moim
największym kompleksem są zęby.
30. W
gimnazjum nosiłam rude włosy. Odcień marchewa à la Ania z Zielonego Wzgórza.
31. Długie
włosy mi przeszkadzają, cały czas noszę je spięte. Nie zetnę, bo krótkie włosy
przeszkadzają mi bardziej niż długie :P
32. Od
wielu lat po głowie chodzi mi tatuaż, ale podejrzewam, że nigdy go nie zrobię
ze względu na AZS. Jeżeli bym robiła to w kształcie grzybka :)
33. Generalnie
jestem cicha, ale po alkoholu rozwiązuje mi się język.
34. Nienawidzę
rozmawiać przez telefon.
35. Uwielbiam
tańczyć, nawet chodziłam na kurs tańca w liceum.
36. Nie
lubię jak ktoś dotyka mnie swoimi stopami. Przechodzą mnie wtedy ciary.
37. Umiem
pływać, ale tylko na plecach i tylko w wodzie do szyi. Dalej nie wejdę.
38. Jestem
pizzo-maniakiem. Placek z sosem i dodatkami w każdej postaci!
39. Za
każdym razem, kiedy robimy domową pizzę, podjadam po kryjomu surowe ciasto.
40. Uwielbiam
kawę, a zaczęłam ją pić bo...
41. Mam
skrajnie niskie ciśnienie, przez to często jestem zmęczona i boli mnie głowa.
Czasami jestem tak otumaniona, że potrafię wejść w ścianę.
42. Nienawidzę
rzeczy o czekoladowym smaku i zapachu. Mam wrażenie, że są okropne sztuczne,
nawet jeżeli zawierają czekoladę w składzie (zarówno kosmetyki jak i jedzenie).
Czekolada tylko w tabliczce i najlepiej gorzka.
43. Jestem
zodiakalnym rakiem i to widać :P
44. Uwielbiam
bajki Disney'a, chciałabym podkładać kiedyś głos pod jedną z ich produkcji.
45. Nie
boję się latać i kocham samoloty. Strasznie kocham. Zamierzam aplikować na
kontrolera lotów w najbliższej rekrutacji.
46. Lubię
uczyć się języków. Uwielbiam wręcz, dlatego po francuskim zamierzam nauczyć się
hiszpańskiego i włoskiego.
47. Nałogowo
czytać zaczęłam w trzeciej klasie podstawówki. W czwartej klasie po raz
pierwszy przeczytałam "Pana Tadeusza".
48. Czytam
również romansidła, są świetnym relaksem, bo nie wymagają za dużo myślenia :P
49. Cenię
ciężką pracę i wiem, że nic nie ma za darmo. Bardzo nie lubię ludzi, którzy
uważają, że należy im się zapłata za nic.
50. Moim
największym marzeniem jest mieć rodzinę, w sensie męża i dzieci, mam nawet
wybrane imiona. Niestety mój M. jakoś się nie zbiera do pierdzionków, oświadczyn
i tego typu rzeczy.
Ja właśnie jestem w samolocie do
Grecji. Po powrocie obiecuję relację zdjęciową. Trzymajcie się ciepło :)