Długo nie mogłam się przekonać do klasycznego różu na paznokciach. Takiego mega pink. Jeżeli już to amarant, malina albo nude z nutką różu. Wszystko się zmieniło, kiedy na swatchach w internecie zobaczyłam Boom Boom Room, czyli idealny odcień Barbie-różu. Bardzo zwracający uwagę, bardzo intensywny.