Za
powstaniem lipcowej edycji Sephora Play stoi idea „staycation”. Ten popularny w
Stanach termin odnosi się do urlopu we własnym domu bądź letniskowym domku w
otoczeniu ulubionych przedmiotów. Proste w użyciu kosmetyki ułatwiające życie i
przyśpieszające proces dbania o urodę to według twórców produkty niezbędne w
zaciszu własnej wakacyjnej łazienki.
FRESH Rose Face
Mask
Nawilżająca
i łagodząca żelowa maska odświeża zmęczoną, matową skórę dzięki zawartości
kojącej wody różanej i płatków róży.
BRIOGEO Rosarco Milk Reparative Leave-In Conditioning
Spray
Ultra lekki spray bez spłukiwania
dostarcza nawilżenia bez obciążania i pokrywania włosów tłustą powłoką.
CAUDALIE Vine[Activ] Glow Activating Anti-Wrinkle
Serum
Wysoce skoncentrowane serum
zapewniające ochronę przed zanieczyszczeniami środowiska jednocześnie wygładzając
zmarszczki i dostarczając zdrowego blasku.
CLEAN
RESERVE Sueded Oud
Ten kremowy i wyrafinowany zapach to
nowa fantazja na temat ciężkich nut oud, dodająca im lekkości i świeżości.
Nuty głowy: kadzidło, cyprys, brzoza,
papryczka pimento
Nuty serca: wiciokrzew, agar (oud),
kwitnący nocą jaśmin, biała magnolia, jodła balsamiczna, kaktus
Nuty głębi: zamsz, paczula, ambra,
pralina, piżmo, olibanum
BOBBI
BROWN Eye Opening Mascara
Trwała maskara wyraźnie pogrubia,
podkręca i podnosi rzęsy nadając im koloru intensywnej czerni.
TARTE Rainforest of the Sea Color Splash Lipstick in
Set Sail
Długotrwała,
a jednocześnie bogata w składniki nawilżające pomadka zmiękcza i wygładza
wargi, zapewniając intensywny kolor.
Więcej:
Miniaturowa środa #3 || Caudalie
Więcej:
#SEPHORAPLAY
Po
ponad roku subskrybowania pudełka Sephora mogę z pewnością stwierdzić, że
propozycje zapachowe nie dobierane są do mojego gustu. Chociaż zdarzały się
perełki – Atelier Cologne Orange Sanguine, Maison Margiela Lipstick On i Clean
Reserve Sueded Oud, który pojawił się w tej edycji. To cudny wczesno-jesienny
zapach, w którym ciężkie piżmowo-drzewne nuty przełamuje zapach kwiatów i
wilgoci. Cudna kompozycja, która na pewno po jakimś czasie pojawi się u mnie w
postaci pełnowymiarowego opakowania. To jednocześnie najmocniejsza strona tego
pudełka, zaraz obok tuszu, który bardzo mnie ciekawi i maski Fresh, której
trzecie miniaturowe opakowanie wpadło mi dzięki Sephora Play. Tarte zostało
idealnie dobrane do idei „staycation”. Ten dziwny odcień brązowego różu na
mojej skórze wygląda tak źle, że na pewno nie wyjdę z takim kolorem na ustach.
Szkoda, bo pomadka ma fajną nawilżającą formułę i może nawet przyjrzę się innym
kolorom w perfumerii. Briogeo jest mi dość obojętne, a Caudalie powoduje
mieszane uczucia, bo jak już pisałam przy okazji innych recenzji miniatur – większość
ich produktów jest nijaka.
Jak
podoba się lipcowa edycja Sephora Play! ? Yay czy meh?
Pozdrawiam!
Kasia
Podoba sie! mam nadzieje, ze do nas tez w koncu dojdzie ta idea z tak samo fajnymi kosmetykami!
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję! To fajna alternatywa dla innych pudełek tego typu :)
Usuń