A
nie mówiłam, że jestem sroką i przed świętami najchętniej oblekłabym się cała w
brokat? Najlepiej w taki drobny metaliczny, jak w moim ulubionym Jiggle Hi
Jiggle Low Essie, o którym będę jeszcze pisać do znudzenia. Nie każdy ma jednak
odwagę nosić takie lakiery na paznokciach. Nie każdy też wie, jak to robić by
nie wyglądały tandetnie.
Prosty
manicure podpowiadający jak poradzić sobie z metalicznymi lakierami. Najlepiej
w połączeniu z czerwienią, która jest ponadczasowa, elegnacka i zawsze się
sprawdza. Żeby optycznie wyszczuplić i wydłużyć płytkę paznokcia warto też
zastosować niekonwencjonalny wzór. Jako baza posłużył mi intensywnie czerwony
lakier z zimowej kolekcji Essie z 2014 roku o nazwie Jump In My Jumpsuit, który
pokryłam szybkoschnącym topem. Na tak przygotowany kolor nałożyłam naklejki
winylowe, które powinny służyć do french manicure, a następnie pomalowałam
srebrnym Jiggle Hi Jiggle Low i szybko oderwałam, żeby otrzymać gładki brzeg.
Ułatwiłam sobie w ten sposób robotę, ale spokojnie taki wygięty akcent można
namalować pędzelkiem. Całość porządnie utrwaliłam lakierem nawierzchniowym.
Więcej: Essie Winter 2014
Więcej: Essie Jump In My Jumpsuit
Więcej: Essie Jiggle Hi Jiggle Low
Takie
połączenie czerwieni i błysku sprawdzi się w każdej okazji. Jest również
świetnym sposobem na stopniowe oswajanie metalicznych lakierów. Jak Wam się podoba
ten manicure?
Pozdrawiam!
Kasia
Pięknie i kobieco ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne pazurki. Uwielbiam czerwień :)
OdpowiedzUsuńKobiece i energetyczne zdobienie! Śliczności ❤️
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwow, rewelacja, piękne paznokcie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Staram się. Zobacz sobie posta "5 zasad trwałego i pięknego manicure". Tam zdradzam sposoby na to by mani ładnie wyglądał. A w styczniu pojawi się post dotyczący pielęgnacji paznokci :)
Usuń