Nadeszła jesień i chociaż aura za oknem wciąż na to
nie wskazuje, to czas najwyższy zacząć myśleć o zmianach w garderobie oraz
kosmetyczce. Letnie, zwiewne kreacje zastąpione zostaną przez swetry, a jasne
rozświetlone makijaże ustąpią na rzecz tych ciemniejszych. Rewolucja obejmuje
jednak nie tylko szafę i toaletkę, ale również szufladę z lakierami. A jakie
kolory warto nosić na paznokciach tej jesieni?
Okres pomiędzy latem a zimą charakteryzuje się
różnorodnością barw i wykończeń. Czas schować odcienie fuksji, pomarańczu,
energetyzującej żółci i intensywnego kobaltu. Jesień obfituje w odcienie beżu,
szarości, brązu, przytłumionych barw liści – czerwieni, pomarańczu i żółci. Na co warto się skusić?
Więcej: OPI Washington DC
W tym roku na salony wkroczyło znowu militarne,
chociaż bardzo kobiece khaki. Zielone paznokcie idealnie komponować się będą z
plecionymi swetrami, skórzanymi kurtkami i ciężkimi botkami na obcasie tworząc
nowoczesną, aczkolwiek bezprecedensową stylizację. Jeżeli nie macie jednak
zamiłowania do zieleni, warto sięgnąć po odcienie szarości, beżu albo brudnego
różu, które idealnie sprawdzą się na codzień. Nie zapomnijcie o rdzawej
pomarańczy! Moimi faworytami wśród takich odcieni są OPI Suzi - The First Lady
Of Nails, Essie Miss Fancy Pants, Essie Go Go Geisha, Golden Rose Rich Color 78
i Essie Playing Koi.
Więcej: Essie Go Go Geisha
Więcej: Golden Rose À la Marsala
A co na wieczór? Odcienie wina! Wszelkie lakiery w tonacji
intensywnej, winnej czerwieni, a także przytłumione fiolety. Do elegnackich,
wieczorowych kreacji świetnie będą się prezentowały zarówno kolory pomidorowej
czerwieni, jaki i te znacznie intensywniejsze dochodzące do tonów bakłażanowych.
Polecam Wam OPI We The Female, Essie With The Band, Essie In The Lobby oraz
Essie Kimono-over.
Największym hitem tej jesieni są jednak paznokcie
chromowane, przypominające płynny metal, zabrudzone rustykalne złocenia czy
lustro. Nie może tutaj zabrakąć wszelkich duochromów, lakierów metalicznych, a
nawet brokatu. Jeżeli zaś nie lubicie mocno błyszczącego efektu, to na
tegorocznych wybiegach można było zauważyć manicure typu negative-space z
metalicznym dodatkiem, czy odwrócone French manicure z brokatowym wolnym
brzegiem, które postaram się Wam pokazać w następnych tygodniach. Wśród
metalicznych lakierów moim największym ulubieńcem, którego następna buteleczka
trafiła w moje ręce jest Jiggle Hi, Jiggle Low z zimowej kolekcji 2014 Essie.
Więcej: Essie Jiggle Hi, Jiggle Low
A co Wy będziecie nosić na paznokciach tej jesieni?
Klasyczne czerwienie, nowoczesne zielenie i szarości, modny chromowany efekt, a
może coś jeszcze innego?
Do poczytania!
Kasia
Essie Miss Fancy Pants i Essie Go Go Geisha są przepiękne :) Ja noszę w sumie wszystko, ale takie kolorki by mi się przydały - nie mam takich lakierów u siebie :)
OdpowiedzUsuńJa też noszę na paznokciach każdy kolor, ale są takie odcienie, które rezerwuję na konkretną porę roku :)
UsuńPrócz srebrnego i szarego podobają mi się wszystkie. Piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńAkurat srebrny to mój ulubieniec :)
UsuńJesienią chętniej sięgam po ciemniejsze odcienie: burgundy, granaty, szarości, ale nie rezygnuję też z pasteli, które u mnie królują przez cały rok :)
OdpowiedzUsuńU mnie pastels najlepiej sprawdzają się na wiosnę i lato.
UsuńW tym roku jesień kojarzy mi się z czerwienią na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńMi też, ale tylko taką głęboką, winną.
UsuńAbsolutnie każdy kolor bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńWszystkie takie śliczne :) Dla mnie jesienne kolory to odcienie czerwieni, brązu, szarości, jak również bordo, fiolet :)
OdpowiedzUsuńmega kolory! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory ;) Lubię takie stonowane barwy. Nie należę do osób, które ograniczają się z kolorem paznokci do danej pory roku, dlatego takie odcienie pojawiają się na moich pazurach nie tylko jesienią :P
OdpowiedzUsuńJa również nie ograniczam się kolorystycznie w lakierach do paznokci, ale nie da się ukryć, że każda pora roku rządzi się swoimi prawami w mojej szafie i kosmetyczce ;)
UsuńU mnie wygrywają nieoczywiste szaraki, więc ten Essie bardzo mnie urzekł :). Sama regularnie noszę Chinchilly – uwielbiam takie kolory na paznokciach! Bardzo mi się podoba Twój wybór kolorów. Na jesień (i zimę też!) faktycznie idealny.
OdpowiedzUsuńMiss Fancy Pants to dupe Chinchilly :)
UsuńJa na jesień lubię żywe pomarańcze. Rzadko noszę ciemne kolory na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńAkurat pomarańcz mi jakoś nie za bardzo leży solo. W połączeniu z innymi kolorami w zdobieniu jest za to dość ciekawy :)
Usuń