Jacob's Protection

sobota, 17 listopada 2012 | 14 komentarzy |


Przygody z LE Breaking Dawn part II ciąg dalszy. Tym razem na tapecie drugi z kupionych przeze mnie lakierów - Jacob's Protection



Lakier ma czarny odcień z dużą ilością niebieskich, granatowych i fioletowych drobinek, dzięki którym wydaje się atramentowy. Dobrze się go nakłada, zapewnia odpowiednie krycie (wystarczą dwie warstwy) i szybko schnie. Koniecznie wymaga topa, ponieważ po wyschnięciu jest taki nijaki, ani matowy, ani błyszczący. W buteleczce był zachwycający, a jak wygląda na paznokciach? Oceńcie same:





Zdjęcia są bardzo jasne, ponieważ mój aparat nie polubił się z tym lakierem i ciągle wybielał tło, dlatego wyszło jak wyszło... Przynajmniej bardzo dokładnie oddaje rzeczywistość. Fotki robiłam dzisiaj rano, a paznokcie pomalowałam w czwartek późnym wieczorem. Jak widać po jednym dniu pościerały się końcówki.
Niestety, tak samo jak w przypadku A Piece Of Forever, w stosunku do Jacob's Protection mam bardzo mieszane uczucia. Lakiery nie spełniły moich oczekiwań pod względem ich wyglądu ani trwałości (złotek wytrzymał 2 dni z odpryskami). A miało być tak pięknie...
 

14 komentarzy :

  1. N_L_O_Gsobota, 17 listopada, 2012

    złotko jak dla mnie ładniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia (lifeindots.pl)sobota, 17 listopada, 2012

      W tym mogłyby być wyraźniejsze te drobinki :)

      Usuń
  • Murphoseniedziela, 18 listopada, 2012

    Uwielbiam lakiery z Essence,z tej serii nie próbowałam, ale ciekawie, mrocznie się prezentuję :) Dobrze, że szybko schnie! :) / http://murphose.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia (lifeindots.pl)niedziela, 18 listopada, 2012

      Mroczny to on jest, ale niestety nie wygląda imponująco na paznokciach :/

      Usuń